Innowacje i technologia są kluczowymi czynnikami, które wzmocniły południowokoreańską konkurencyjność eksportową i przyczyniły się do znacznego wzrostu gospodarczego tego kraju w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Tempo wzrostu było tak imponujące, że naród wschodnioazjatycki przeszedł od bycia jednym z najbiedniejszych krajów w 1960 roku, aby stać się według danych Banku Światowego 13. gospodarką świata w 2014 roku. Czy Korei Południowej uda się wytrzymać presję konkurencyjności? Seul otwarcie przyznaje, że potrzeba rozwoju nowych pomysłów jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek, ponieważ sąsiadujące Chiny zaczęły odchodzić od pracochłonnej i niskiej wartości produkcji w kierunku produkcji o wyższej wartości dodanej.

Chcesz nawiązać współpracę z tłumaczem posiadającym duże doświadczenie i mogącym pochwalić się nieskazitelną opinią? Zależy ci na zaufanym specjaliście? Najprościej dotrzeć do odpowiedniego eksperta poprzez sieć kontaktów renomowanego biura tłumaczeń. Podjęcie takiego kroku to gwarancja stabilnej współpracy, najwyższej jakości i dotrzymania terminu. Skontaktuj się ze śląskim biurem SuperTłumacz!

Innowacja ma na imię Korea Południowa

Myślę, że jeśli zrobisz coś, co okaże się całkiem niezłe, to powinieneś zrobić coś innego, równie wielkiego, zamiast rozwodzić się nad tym zbyt długo. Po prostu zastanów się, co dalej.

(Steve Jobs)

Bloomberg’s Innovation Index

Indeks ocenia państwa według sześciu różnych kategorii, w tym:

• R&D,
• firm zaawansowanych technologii,
• produkcji,
• personelu badawczego,
• patentów,
• edukacji.

Na początku 2016 roku Korea Południowa została uznana za najbardziej innowacyjną i wszechstronną gospodarkę według tabeli rankingowej obejmującej wszystko, od koncentracji firm technologicznych po liczbę absolwentów kierunków ścisłych i technicznych. Warto podkreślić, że nie tylko pokonała inne kraje, ale wyprzedziła te najlepsze aż o prawie 6 punktów! Tuż za nią znalazły się Niemcy i Szwecja.

Indeks dotyczący krajów innowacyjnych podkreśla pozycję Korei Południowej jako gospodarki, której spółki złożyły najwięcej patentów w 2017 roku.

Bloomberg przyznał najwyższą pozycję w Korei Południowej Samsungowi. Gigant elektroniki jest najbardziej wartościową firmą w Korei Południowej i od początku nowego tysiąclecia otrzymał więcej patentów w USA niż jakakolwiek inna firma.

Najlepsze obroty największych innowatorów, dane z 2017 roku za World’s Top Export:

1. Samsung Electronics: 174 mld USD,
2. Hyundai Motor: 80,7 mld USD,
3. SK Holdings: 72,1 mld USD,
4. LG Electronics: 47,7 mld USD,
5. Posco: 45,8 mld USD, -4,6%,
6. KIA Motors: 45,4 mld USD,
7. Hanwha Corp: 40,6 mld USD,
8. SK Innovation: 34,1 mld USD,
9. Hyundai Heavy Industries: 33,9 mld USD,
10. Hyundai Mobis: 33 mld USD.

Moc Samsunga

Jeden z wielkich królów świata telefonów komórkowych – Samsung – posiada dziś ogromne imperium mobilne i elektroniczne, ale jego historia zaczyna się znacznie wcześniej. Tak naprawdę w 1938 roku. Wbrew pozorom pełno w niej zarówno wzlotów jak i upadków. Jego założyciel uważał, że już od pierwszego dnia była mu przeznaczona wielkość.

Lee Byung-chul, człowiek stojący za Samsungiem, od samego początku twierdził, że jego nowe przedsięwzięcie jest początkiem czegoś o wiele większego. Wybór nazwy miał odzwierciedlać tę ambicję, Samsung oznacza coś „wielkiego, licznego i potężnego”. Dość śmiałe stwierdzenie zważywszy, że w swoich początkach firma miała zaledwie 40 pracowników.

Według danych z 2016 roku Samsung składa się z około 80 firm i zatrudnia ponad 370 000 osób. Jest nie tylko producentem urządzeń elektronicznych i mobilnych. Ma liczne spółki, które zajmują się budownictwem, usługami finansowymi, budową statków, a nawet sprawami medycznymi.

Pierwszym produktem elektronicznym wyprodukowanym przez Samsunga był czarno-biały telewizor z 1970 roku.

Podczas gdy Samsung był związany z elektroniką i branżą mobilną od wielu dziesięcioleci, to w 1993 roku prezes Samsung Lee Kun Hee przeforsował nową filozofię zarządzania, która zachęcała do jakości produktu jako jednej z głównych zasad, a w celu dalszego promowania tego pojęcia stworzył nowe kursy szkoleniowe i rozwojowe, aby pomóc w profesjonalnym rozwoju ludzi tworzącym firmę.

Samsung nie był jednym z pierwszych, którzy zrobili smartfona, ale był jednym z pierwszych graczy, którzy naprawdę stał się agresywny na rynku i wprowadzili pierwszy telefon „PDA” z kolorowym wyświetlaczem na rynku amerykańskim w 2001 roku.

SPH-i300 został zaprojektowany dla sieci Sprint. Działał na systemie Palm OS i miał wszystkie funkcje normalnego urządzenia PDA, z dodatkową możliwością wykonywania połączeń. Można zasadniczo uznać za pierwszy krok Samsunga na stworzenie smartfona na rynek amerykański.

Samsung wie, że aby liczyć się na rynku oprócz innowacyjności i jakości liczy się… marketing. To trzyma na wierzchu każdą liczącą się firmę. Mówi się, że w 2013 roku wydał to ok. 4 mld USD na reklamę.

Posłuchajmy o Korei Południowej

Już w latach siedemdziesiątych kraj ten zaczął się rozwijać w wyjątkowym tempie. Obecnie według rankingu PKB znajduje się na 11. miejscu wśród wszystkich gospodarek. Niektórych sukces tego państwa może dziwić, innych fascynować – w każdym razie, aby zrozumieć fenomen Korei Południowej trzeba niejako cofnąć się w czasie.

Jako maleńkie państwo nie posiadające żadnych bogactw naturalnych musiało wymyślić swój sposób na nie tyle na sukces, co znalezienie źródła dochodu. W ten sposób Koreańczycy zbudowali gospodarkę opartą na wiedzy. Zanim do tego doszło minęło sporo czasu. Od lat 70. XX wieku kraj zainwestował znaczne środki w edukację, naukę i technologię. Koreański system szkolnictwa wyższego rozszerzył się. Rząd stworzył finansowane przez państwo instytuty badawcze w dziedzinie nauki i technologii. Ponadto zmieniono punkt ciężkości z przemysłu eksportowego z pracochłonnych produktów, tj.: odzież, obuwie i materiały, do ciężkich gałęzi przemysłu, tj.: produkcja samochodów, przemysł stoczniowy i elektronika użytkowa. Wpłynęło to na rozwój głównych konglomeratów przemysłowych w kraju, tzw. czeboli. Właśnie tak wyglądają korzenie Samsunga, LG i Hyundai. Kiedy latach 80. i 90., zaczęły się one rozrastać, rząd skupił swoją uwagę na branżach wysokich technologii, a następnie na branżach wymagających wiedzy.

Około 3% PKB kraju wydawane jest na badania i rozwój.

Innovation Policies of South Korea, raport przygotowany przez Instytut Analiz Obronnych dla Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, uznaje wkład przemysłu jako kluczowy element innowacyjnych sukcesów tego kraju. Co więcej, podkreśla się, że najlepsze firmy w kraju nie wydają już więcej swoich badań i rozwoju w zakresie bezpiecznej technologii, ale teraz inwestują w nowatorskie innowacje w nauce i technologii.

Pójście Korei w kierunku tak innowacyjnego krajobrazu było wynikiem strategicznego podejścia do nauki, edukacji i technologii. Połączono także wysiłki rządu i przemysłu.

Korea jest pod wieloma względami niesamowitym krajem, a strategiczne podejście do innowacji sprawia, że wyróżnia się ona w stale rosnącej globalnej gospodarce. Tylko czas pokaże czy pozostanie na szczycie skali innowacji, czy też ustąpi miejsca takim krajom jak Niemcy i Szwecja, czy nawet Chile, które posiada nieprzeciętne inicjatywy typu start-up.

Nie wszystko złoto co się świeci

W rezultacie kraj inwestuje znacznie więcej w badania i rozwój jako udział w PKB niż inne zaawansowane gospodarki.

Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), Korea Południowa wydała 4,29% PKB na badania i rozwój w 2014 roku. Dla porównania Japonia przeznaczyła na ten cel 3,58%.

Rząd buduje kreatywną gospodarkę by przetrwać. Korea Południowa musi konkurować z chińskimi niskimi kosztami pracy czy zaawansowaną technologicznie i gałęziami przemysłu zasilanymi przez ogromny kapitał Japonii. Czy wydoła?

Koreańskie czebole

Sukces gospodarczy Korei Południowej po wojnie koreańskiej początkowo odzwierciedlał rządową strategię mającą na celu przyspieszenie rozwoju taniego eksportu produkcji. Ale to właśnie powstanie koreańskich konglomeratów, znanych jako „czebole” (chaebole lub jaebole), stały się niezbędne dla ekonomicznej transformacji kraju.

Skala tych dużych firm, tj. Samsung i Hyundai, nie tylko umożliwiła masowe łączenie zasobów, ale także spowodowała, że ​​koreańska produkcja weszła w nową fazę wzrostu, napędzaną przez przywództwo technologiczne i innowacyjność, z reputacją wysokiej jakości i wiodące produkty.

Spowolnienie wzrostu

Jednak pomimo innowacji w zakresie innowacji, Korea Południowa, która ma 50 milionów mieszkańców, boryka się z problemami, takimi jak rosnąca nierówność i ryzyko stagnacji. Na przykład spowolnienie gospodarcze w Chinach wpłynęło na wzrost koreańskiego eksportu przemysłowego, a aprecjacja wygranego względem japońskiego jena również zaszkodziła koreańskiej konkurencyjności eksportu.

Eksperci podkreślają, że gospodarka jest podatna na ryzyko wynikające z szybkiego narastania zadłużenia w ostatnich latach. Warto tutaj podkreślić, że dług sektora prywatnego w Korei jest jednym z najwyższych wśród rynków wschodzących.

Rosnąca nierówność

Trzeba wspomnieć także o kolejnej bardzo ważnej kwestii zw. z gwiazdami południowokoreańskiej sceny innowacji przez wielkie „I”. W ostatnich latach wzrost gospodarczy Korei wyprzedził krajowy reżim rynku pracy, to z kolei doprowadziło do ogromnego wzrostu nierówności społecznych.

Przyglądając się sprawie już nie tylko wrażeniem, ale czymś naprawdę realnym jest systematycznie powiększająca się przepaść i nierówność pod względem możliwości edukacyjnych. Możliwość kształcenia w Korei Południowej jest niezwykle ceniona i wysoko stawiana w priorytetach tutejszej społeczności. Wiąże się to bowiem z posiadanym statusem społecznym i ekonomicznym. Rachunek jest prosty – kto nie wejdzie na ścieżkę edukacji i nie odniesie na niej sukcesu w życiu nie ma praktycznie większych szans na życiowy sukces. To jest jeden z głównych powodów, dla którego rodzice młodych Koreańczyków z Korei Południowej przykładają tak dużą uwagę do wykształcenia swojego potomstwa.

OECD zauważa kolejną kwestię, o której wciąż mało się mówi na szerszą skalę. To prawda, że Korea zbiera liczne pochwały za swoje osiągnięcia, zasłużone, ale ​​gospodarka stoi przed kolejnym wyzwaniem być może jednym z największych. Nie da się bowiem zauważyć coraz bardziej rosnącego niedopasowania pomiędzy wiedzą wynoszoną ze szkoły, a tym czego chce od młodych rynek pracy i firmy stojące za nim. W konsekwencji wiąże się to z rosnącym bezrobociem.

Starzenie się populacji

Ponownie przywołamy OECD, które zauważa – mądrze – że Korea Południowa starzeje się szybciej niż wszystkie inne kraje należące do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Ta kwestia może stać się motorem napędowym kolejnych poważnych problemów króla innowacyjności naszego globu. Jeśli starsi odejdą, a młodzi nie będę potrafili, a raczej nie będę posiadali umiejętności by wejść na ich miejsca, kto będzie pracował na sukces gospodarki?

Trudności dla małych i średnich przedsiębiorstw

Nie można także zapomnieć o tym, że królowanie czeboli w krajobrazie koreańskiej gospodarki sprawia, że ​​małe i średnie przedsiębiorstwa mają trudności z nowymi pomysłami. W rezultacie, patenty z koreańskich instytucji wydają się być o połowę niższe od tych amerykańskich.

Przystosowanie się do Chin

Kolejnym trudnym wyzwaniem dla Seulu będzie znalezienie sposobów radzenia sobie z strategiczną zmianą Pekinu w produkcję o wyższej wartości, która stanie się konkurencyjnym zagrożeniem dla koreańskiego eksportu produkcji do Chin, a także na rynki trzecie.

Ze względu na stosunkowo wysokie płace w Korei Południowej w porównaniu do wielu innych krajów Azji Wschodniej, nie można zapomnieć o konkurencyjności ze strony Indii czy Wietnamu.

Innowacja pozostaje kluczowa

To, w jaki sposób koreańska gospodarka będzie się kształtować w dłuższej perspektywie czasu zależeć będzie od tego, w jaki sposób rozwiązane będą krajowe wyzwania, o których pisaliśmy wyżej. Pewne jest jedno; Korea będzie musiała utrzymać pozycję światowego lidera w dziedzinie technologii i innowacji, aby równolegle utrzymać swoją przewagę konkurencyjną na świecie. Kluczowym priorytetem dla Korei jest w tej kwestii dywersyfikacja gospodarki oraz tworzenie nowych sektorów wzrostu.

Czy Korea Południowa dalej będzie królem, czy nie wytrzyma presji konkurencyjności i odda koronę innym? Zobaczymy za jakiś czas.