Począwszy od 1 maja 2004 roku, a więc od dnia przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, mieszkańcy naszego kraju mają możliwość zakładania za granicą swojej firmy. Norwegia uchodzi za liberalny kraj, zarówno pod względem prawnym jak i gospodarczym. Założenie i prowadzenie działalności jest tam bardzo proste i co ważne – nie tracimy czasu na biurokratyczne maratony.
Norwegia – kraj symbolizujący dobrobyt, luksus, a przede wszystkim udany biznes. Coraz częściej staje się ważnym punktem emigracyjnym Polaków. Jedni jadą tam na „saksy”, drudzy decydują się osiąść na stałe – z różnych powodów. Niektórzy powiedzą, że nie podoba im się sytuacja prawno-gospodarcza w Polsce i zapewne mają w tym twierdzeniu sporo racji. W porównaniu z Norwegią wypadamy słabo, a stopa bezrobocia utrzymuje się tam na stałym poziomie 3,5 – 4 procent. Bez wątpienia ten czynnik działa na wyobraźnię naszych rodaków, którzy coraz częściej postanawiają założyć własną firmę w tym państwie. Wy również o tym myśleliście? Zastanawialiście się nad formą prowadzenia działalności gospodarczej? Pozwólcie, że oprowadzimy Was w tym temacie.
Norwegia – ziemia obiecana?
Przechodząc od razu do rzeczy, najbardziej popularnymi formami działalności gospodarczej w tym kraju są:
- EPF (enkeltpersonforetak) czyli firma jednoosobowa – tą przedsiębiorczość może założyć każda osoba, nawet taka, która nie przebywa na stałe w Norwegii. Ważne jest jednak to, aby wyznaczyć kogoś na rezydenta norweskiego, który będzie odpowiedzialny za prowadzenie firmy na czas nieobecności szefa;
- ANS (ansvarlig selskap) – spółki z nieograniczoną odpowiedzialnością (odpowiedzialność solidarna) oraz DA (delt ansvar) – spółki z nieograniczoną odpowiedzialnością (odpowiedzialność kolektywna).
Partnerzy takich spółek muszą spełniać określone warunki. Przede wszystkim mają to być osoby pełnoletnie, a co najmniej połowa z nich musi mieszkań w Norwegii. Rejestracja firmy wiąże się ze złożeniem umowy-dokumentu między poszczególnymi partnerami.
Odpowiadają oni ponadto za zobowiązania przedsiębiorstwa;
- ASA (allmennaksjeselska) – publiczna spółka z ograniczoną odpowiedzialnością oraz AS (alksjeselskap) – prywatna spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. ASA i AS są odpowiednikami naszej spółki z o.o. Wymagają one od przedsiębiorcy wniesienia najpierw kapitału zakładowego – jeżeli myślimy o założeniu takiej firmy o takiej formie działalności, musimy wpłacić 100 000 koron norweskich. Suma powinna być wpłacona w gotówce, lecz w tym kraju dozwolone jest też „postawienie” w zamian maszyny o tej samej wartości albo inny sprzęt wykorzystywany w codziennej działalności. Udziałowcami i właścicielami mogą być osoby prywatne (dorosłe), ale również inne firmy. Przy rejestracji przedsiębiorstwa potrzebny jest akt założycielski oraz statut firmy;
- SA (samvirkeforetak) – grupa współpracy czyli „spółdzielnia” – ta forma działalności ma na celu promocję interesów gospodarczych „grupy współpracy”. Do jej założenia nie trzeba kapitału zakładowego, a na rozpoczęcie takiej formy mogą się zdecydować zarówno osoby fizyczne jak i prawne;
- NUF (norsk avdeling av utlandske foretak) – zagraniczny usługodawca/oddział firmy zagranicznej. W tej formie działalności gospodarczej nie ma wymagań dotyczących wkładu kapitałowego. W celu otwarcia oddziału firmy w Norwegii, należy najpierw zarejestrować norweskiego reprezentanta, który ma za zadanie odpowiadać za zobowiązania podatkowe. Gdybyśmy chcieli zatrudnić to takiego oddziału Polaków, muszą oni zarejestrować się na czas pobytu w tamtejszej policji, a także powinni się udać do Centralnego Urzędu Podatkowego ds. Zagranicznych w Stavanger;
- Selvstendig næringsdrivende – czyli firma-działalność na własny rachunek (samozatrudnienie). Rzecz jasna, prowadząc taką formę działalności firma powinna zawierać nazwisko właściciela, który odpowiada swoim majątkiem za zobowiązania. Aby założyć własną działalność trzeba być pełnoletnim, ale nie musimy być rezydentami Norwegii. Konieczny warunek – posiadanie przez naszą firmę adresu norweskiego.
Firma selvstendig næringsdrivende musi być obowiązkowo zarejestrowana w Brønnøysund, jeżeli zatrudnia więcej niż pięciu pracowników pracujących ponad 20 godzin tygodniowo lub handluje towarami kupowanymi do dalszej sprzedaży.
Zwróćmy jednak uwagę na to, że prowadząc taką formę działalności nie będziemy objęci np. urlopem chorobowym, czy świadczeniami socjalnymi. W tego typu firmie nie wymaga się ubezpieczenia.
- Filial av utenlandskaksjeselskap – po polsku: filia firmy zagranicznej
To najczęściej stosowana forma działalności gospodarczej wśród zagranicznych inwestorów. W tym przypadku wymagany jest kapitał zakładowy. Do rejestracji spółki niezbędne są przetłumaczone na język norweski dokumenty: akt założycielski firmy, statut firmy, wypis z rejestru firm. Musimy również pamiętać o tym, by podać nazwę i adres filii, zakres jej działalności oraz dane personalne zarządu oddziału.
Kolejna sprawa dotyczy podpisu oraz nazwiska i daty urodzenia osób upoważnionych do podejmowania zobowiązań w imieniu oddziału. Jeżeli jednak powołano zarząd lub prezesa filii – formularz wniosku o utworzeniu oddziału musi być podpisany przez wszystkich członków i prezesa tej grupy.
Dobra wiadomość jest taka, że w oddziale firmy zagranicznej nie musi być przeprowadzany audyt, jeżeli obrót oddziału wynosi mniej niż 5 mln koron norweskich. Mało tego, nie wymaga się od filii, aby ten przekazywał do Rejestru Rachunkowego Firm (Register of Companies Accounts) danych o wysokości rocznych obrotów.
Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na wyjazd do Norwegii, zdecydowanie zachwalają panujący tam system przepływu informacji i przede wszystkim ludzkie traktowanie petentów. Biurokracja została tam ograniczona do niezbędnego minimum. Patrząc z kolei od strony zwykłego pracownika, zarobki w Norwegii są znacznie większe nić w naszym kraju. Te wszystkie elementy czynią nią przysłowiową „Ziemią Obiecaną”.
Nie zapominajmy o pozwoleniach i licencjach!
Badania Uniwersytetu Warszawskiego wskazały, że Polacy udający się do Norwegii najczęściej wybierają budownictwo, rolnictwo, przemysł i działalność usługową. Dane zebrane przez firmę Pol-nor dowodzą, że to właśnie branża budowlana cieszy się największym zainteresowaniem naszych rodaków, którzy z powodzeniem zakładają firmy w tym sektorze gospodarki.
Jednakże, niektóre rodzaje działalności wiążą się ze zdobyciem licencji, pozwoleniach i uprawnieniach do prowadzenia firmy. Taką autoryzację mogą wydać tylko władze norweskie, odpowiedzialne za tego typu kompetencje. Dotyczą one np. lekarzy, księgowych, instruktorów nauki jazdy, prawników, maklerów czy pośredników nieruchomości.
Niektóre działalności wymagają szeregu formalności w:
- biurze podróży – by móc prowadzić taką firmę, należy wcześniej uzyskać gwarancje bankowe i ubezpieczeniowe;
- transporcie – na taksówki, autobusy i inne środki komunikacji publicznej potrzebne są licencje;
- branży budowlanej – osoby trudniące się w tym sektorze, zobowiązane są wystąpić do Norweskiej Inspekcji Pracy o specjalne identyfikatory;
- restauracji, kawiarni, firmie cateringowej – prowadzenie tych działalności wiąże się z uzyskaniem autoryzacji od danego urzędu gminy (w zależności, w którym miejscu lokal stanie). Jednakże, wcześniej trzeba uzyskać atest od Norweskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Żywności (Mattilsynet). Pamiętajmy również, że należy otrzymać pozwolenie od urzędu gminy na sprzedaż i podawanie alkoholi.
Jeszcze kilka ważnych porad
Jeżeli zamierzamy prowadzić działalność gospodarczą w Norwegii, musimy koniecznie zapoznać się wcześniej z tamtejszą Ustawą o Rachunkowości, Ustawą o Prowadzeniu Ksiąg Rachunkowych i Ustawą Podatkową. Wszystkie bowiem firmy i przedsiębiorstwa mają prawny obowiązek prowadzenia księgowości, a także trzymania ksiąg rachunkowych. Na szczęście do dyspozycji będziemy mieli wiele biur rachunkowo-księgowych, które odciążą nas w tym obowiązku.
Powinniśmy jednak wiedzieć, że dokumenty związane z księgowością należy trzymać 10 lat (roczne sprawozdania księgowe, raportu kierownictwa, raporty audytora) albo 3,5 roku dla takich dokumentów jak karty czasu pracy, itp.
Jeszcze jedna rada: firmy, które przekraczają roczny zysk operacyjny pięciu milionów koron norweskich, mają obowiązek zatrudnienia autoryzowanego audytora. Nie muszą tego robić jednoosobowe przedsiębiorstwa lub spółki z nieograniczoną odpowiedzialnością – jeżeli zatrudniają do 5 osób.
Czy już wiecie, jaką wybierzecie formę działalności gospodarczej?