Polityka energetyczna Niemiec. Te informacje mogą Cię zainteresować

Brak komentarzy Share:

Rezygnacja z energii atomowej na którą rząd RFN ostatecznie zdecydował się po katastrofie w Fukushimie jest wielkim wyzwaniem dla kraju. Źródła atomowe dostarczają obecnie 18 procent energii elektrycznej w Niemczech. Plany rządu zakładają, że do 2050 roku, 60 procent energii elektrycznej ma pochodzić z odnawialnych źródeł energii.

Niemiecka polityka energetyczna

 Po katastrofie elektrowni atomowej w Fukushimie Niemcy zdecydowali się na zasadniczą rekonstrukcję swojego rynku energetycznego. Polityka energetyczna Niemiec została na nowa przedefiniowana. Trzeba jednak powiedzieć, że od tamtej chwili zdawano sobie sprawę, że to wyzwania bardzo kosztowne. Na szczycie energetycznym, który odbył się w maju 2012 roku, Angela Merkel przyznała, że wdrożenie nowej strategii będzie bardzo trudnym zadaniem, ale kraj jest w stanie zrealizować nowy program energetyczny. Zgodnie z tymi ustaleniami ostatnie elektrownie atomowe mają w Niemczech zostać odłączone w roku 2022.

Nowych źródeł zaopatrzenia w energię kraj będzie szukał w rozbudowie siłowni wiatrowych i solarnych oraz w energii pochodzącej z biomasy. Źródła te mają do roku 2020 wytwarzać minimum 35 procent prądu w Niemczech, w roku 2050 ma to być aż 60 procent całego zużycia energii w Niemczech oraz 80 procent całej energii elektrycznej.Obecnie, energia ze źródeł atomowych stanowi 18 procent bilansu energetycznego Niemiec, energia z węgla kamiennego wynosi 19 procent, energia z węgla brunatnego to 25 procent, a energia z gazu ziemnego to 14 procent, odnawialne źródła energii dostarczają 20 procent. Już teraz udział energii pochodzącej z odnawialnych źródeł w całym bilansie energetycznym kraju jest jednym z najwyższych w Unii Europejskiej.

Zielona energetyka

 Polityka energetyczna Niemiec – to Cię zainteresuje: Niemcy są zdecydowanym liderem rozwijania zielonej energetyki na świecie. Tutaj powstają najbardziej innowacyjne projekty dotyczące tego segmentu przemysłu. Rząd federalny w ostatnich latach wydał dziesiątki miliardów euro na badania i rozwój w tym sektorze. Obecnie w bardzo szybkim tempie przybywa w Niemczech elektrowni wiatrowych i instalacji solarnych. Wszystko wskazuje na to, że zadeklarowany plan rewolucji energetycznej uda się spełnić przed założonym terminem.Ogólne wdrażanie projektu dotyczącego tematu polityka energetyczna Niemiec idzie sprawnie ale nie brakuje też problemów, które tkwią w szczegółach. Instalacje produkujące energię odnawialną są tylko częścią koniecznej infrastruktury, niezbędnej do wdrożenia projektu w życie. Nowy minister środowiska, Peter Altmeier, tuż po objęciu swojego urzędu zauważył, że największe trudności kryją się w modernizacji i rozbudowie sieci przesyłowych.

Zielona energetyka stawi czoła problemom? Problem tego projektu polega na tym, że największe farmy wiatrowe funkcjonują na północy kraju, na wybrzeżu Morza Północnego, są to takie landy jak między innymi Meklemburgia-Pomorze Przednie i Szlezwik-Holsztyn, tutaj już od długiego czasu udział energii odnawialnej w produkcji prądu wynosi ponad 50 procent ogólnej produkcji elektrycznej. Również w przyszłości to właśnie tutaj będą mieściły się nowe farmy wiatrowe.Powstał więc problem, jak pozyskaną energię przetransportować tam gdzie jest ona najbardziej potrzebna, czyli do wysoko uprzemysłowionych landów takich jak Nadrenia Północna-Westfalia, leżącej na południu Bawarii, czy Badenii-Wirtembergii. Czy zielona energetyka to przyszłość? Przekonamy się! Wszystko dzieje się na naszych oczach.

Niemiecka energetyka: Problemy, kontrowersje i finansowanie

 Pierwsze plany rozbudowy sieci powstały w maju 2012 roku i zostały przedstawione rządowi. W listopadzie 2012 roku swoje korekty wprowadziła Federalna Agencja ds. Sieci. Plan ten zakłada stworzenie tak zwanych autostrad energetycznych o łącznej długości 2 800 kilometrów. W sumie potrzebne jest około 4 000 kilometrów linii wysokiego napięcia, które będą transportować energię z północy kraju do innych regionów. Szacunkowy koszt inwestycji wynosi około 10 miliardów euro. Do tej pory jednak wybudowano niewiele ponad 200 kilometrów sieci przesyłowych. Problem polega na tym, że banki nie chcą finansować ich budowy, dodatkowe kłopoty sprawia uzyskanie prawa do gruntów na których mają stanąć części instalacji, często zdarza się, że właściciele gruntów i okoliczni mieszkańcy zawiązują inicjatywy obywatelskie przeciwko budowie sieci na danym obszarze.

Niemiecka energetyka – to ważne fakty: Oprócz rozbudowy infrastruktury przesyłowej konieczne jest stworzenie różnego rodzaju instalacji służących do akumulacji pozyskanej energii. Potrzeba ta wynika z okresowości i znacznych wahań mocy energii wiatrowej i słonecznej w zależności od pory roku. Pozyskaną energię należy zatem przechować. Kolejnym krokiem jest zabezpieczenie się na wypadek nagłego wzrostu zapotrzebowania kraju na energię lub spadku wydajności źródeł energii odnawialnej. W tym celu planuje się budowę i rozbudowę elektrowni gazowych i szczytowo-pompowych, które mają posłużyć za rezerwę energii.

Energetyka niemiecka

 Rządowe środki wsparcia finansowego na odnawialne źródła energii pochodzą ze specjalnego funduszu klimatycznego, który zasilany jest między innymi dochodami ze sprzedaży uprawnień do emisji dwutlenku węgla oraz z wpływów podatkowych od energii elektrycznej produkowanej  jeszcze obecnie w elektrowniach atomowych. W 2011 roku łączne wsparcie na cele związane z rozbudową infrastruktury wyniosło prawie 16 miliardów euro, większość tej kwoty została przeznaczona na wsparcie rozbudowy instalacji fotowoltaicznych. Szybkie zwiększanie się ich liczby mogliśmy obserwować w 2010 i 2011 roku. Nowe instalacji dały dodatkowe 7,5 gigawatów energii. Szybki rozrost sieci instalacji fotowoltaicznych spowodowany był bardzo dużym spadkiem cen tych urządzeń. W tym czasie cena za 1 zainstalowany Kw mocy spadła z 4,5 tysięcy euro do 2 tysięcy euro.

Energetyka niemiecka idzie w stronę przyszłości? Finansowanie odnawialnych źródeł energii często budzi w Niemczech kontrowersje wśród opinii publicznej. Zwłaszcza dotyczą one celowości wspierania branży ogniw fotowoltaicznych, jeśli całościowy udział energii pochodzącej z ich wykorzystania stanowi jedynie 3 procent. Istnieje zatem bardzo wiele zastrzeżeń, co do tak wysokiego finansowania tych źródeł energii. Ponadto energia wyprodukowana z ogniw fotowoltaicznych jest pięciokrotnie droższa od energii pochodzącej ze źródeł konwencjonalnych i czterokrotnie droższa od energii wyprodukowanej dzięki instalacjom wiatrowym.Kwestią sporną jest również niepewna rentowność nowo budowanych elektrowni gazowych. Niekorzystnym czynnikiem w tej kategorii tematu energetyka niemiecka są tutaj ceny gazu, co sprawia, że całe przedsięwzięcie może okazać się nieopłacalne. Taka sytuacja sprawiła, że z planów budowy elektrowni gazowej wycofały się firmy Gazprom i RWE.

Energiewende, czyli niemiecka transformacja energetyczna

 Pierwsza w Europie hybrydowa elektrownia przemysłowa

Z drugiej strony w październiku 2011 roku oddano do użytku nową elektrownię hybrydową. To pierwsza taka elektrownia w Europie. Wybudowały ją konsorcja niemieckich firm Vattenfall, Entertag, TOTAL Deutschland oraz Deutsche Bahn w Prenzlau znajdującym się na północ od Berlina, niedaleko polskiej granicy. Jest to innowacyjny projekt polegający na przechwytywaniu energii wiatrowej w postaci wodoru, który może być później wykorzystany do wytwarzania energii elektrycznej i ciepła. Tym samym po raz pierwszy połączono wiatr, wodór i biogaz w jednej spójnej instalacji. Instalacja ta jest wyposażona w urządzenia do wytwarzania biogazu, trzy turbiny o mocy 2 MW, dwie połączone elektrociepłownie oraz urządzenie do elektrolizy, które wytwarza wodór.I jeszcze coś ważnego.

Energiewende to określenie na niemiecką transformację energetyczną. Energiewende Niemcy, co warto wiedzieć?

  • można powiedzieć, że transformacja energetyczna w Niemczech ma na celu oparcie się na odnawialnych źródłach energii,
  • budzi kontrowersje, ponieważ nie wszyscy widzą w niej dobro dla klimatu i przyszłość,
  • eneriewende ma miejsce także w innych krajach, np. w Danii czy Francji.

Energiewende Niemcy

 Ceny energii problemem dla niemieckiej gospodarki? 

Energiewende a ceny energii – to interesujące: Jednym z najważniejszych pytań jakie powstają przy okazji zmiany polityki energetycznej jest pytanie o to jaki wpływ zmiany te będą miały na ceny energii. To kolejny problem z którym Niemcy będą musiały się uporać przy okazji zielonej rewolucji. Już teraz największą obawą przemysłu i czynnikiem, który branża ta wiąże z największym ryzykiem biznesowym są wzrastające ceny energii.Jeśli rząd Angeli Merkel nie znajdzie skutecznego rozwiązania tego problemu, może okazać się, że kosztem zielonej rewolucji będzie wyhamowanie przemysłu, utrata miejsc pracy oraz zmniejszenie wpływów do budżetu. Jaka więc jest prawda o Energiewende Niemcy? W lutym energia elektryczna w Niemczech staniała, jest to bardzo pozytywny sygnał dla przemysłu. Nie wiadomo jednak jak długo taka tendencja się utrzyma.

Niemiecka Energiewende

 Niemiecka Energiewende budzi kontrowersje. Jedni widzą w niej przyszłość, inni uważają, że to sprytny plan Berlina, aby jeszcze bardziej umocnić pozycję miasta i Niemiec na mapie Europy i świata. Czy tak jest? Gdzie kryje się prawda? Jak wygląda rzeczywistość?

Ustawa o energiach odnawialnych

Nowelizacja prawa o energiach odnawialnych w dziedzinie energii elektrycznej weszła w życie 21 lipca 2004 roku i była katalizatorem zmian w branży fotowoltanicznej. Konsekwencją był szereg pozytywnych zmian w tej branży oraz dla samej technologii, której rozwój od tego momentu był bardzo dynamiczny. W sumie wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw produkujących ogniwa fotowoltaniczne  spowodował znaczny spadek cen jednostkowych gotowych instalacji, które na przestrzeni ostatnich sześciu lat staniały aż o 60 procent. Energiewende Niemcy – warto wiedzieć: Rozwój branży spowodował również wzrost zatrudnienia. Szacuje się że jest to około 130 tysięcy nowych pracowników. Dla porównania – to więcej niż liczba wszystkich pracowników zatrudnionych w całej branży farmaceutycznej. Pozytywne aspekty wprowadzenia ustawy mierzone są nie tylko w sposób materialny. Nieocenioną korzyścią jest ogólny wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa niemieckiego.

Wzrost podatku EEG

Za wprowadzenie odnawialnych źródleł energii płacą wszyscy niemieccy podatnicy. Dla przecietnej  czteroosobowej rodziny wzrost podatku EEG o 1,7 procenta oznacza zwiększenie kosztów miesiecznych o około 5,5 euro. Są to niewielkie koszty, ale dla części społeczeństwa niekonieczne mile widziane. Największymi beneficjentami zmiany ustawy są najczęściej indywidualni inwestorzy instalujący systemy energii odnawialnych, takie jak baterie fotowoltaniczne. W rzeczywistości w prywatnym zakresie na takie rozwiązania może pozwolić sobie tylko zamożniejsza część społeczeństwa.

Rządowy Program Ramowy Badań nad Energią

Program ten został wprowadzony wiosną 2011 roku i zakłada zwiększenie badań nad rozwojem technologii w zakresie odnawialnych źródeł energii. Skupia się on głównie na technikach sieciowych i technologiach magazynowania energii elektrycznej. Na realizację tego prgramu w latach 2011-2014 rząd federalny przeznaczył 3,5 miliarda euro. Równolegle realizowany jest Program Badań dla Trwałego i Zrównoważonego Rozwoju, który skupia się na gospodarce wodnej, efektywności surowcowej i energetycznej a także Program Bioekonomia, nadzorowany przez Federalne Ministerstwo Edukacji i Badań.Projekty te zakładają odejście od energii atomowej i energi pochodzącej z węgla. Mimo tego, że są to technologie przejściowe Niemcy wychodzą z założenia, że nadal istnieje konieczność prowadzenia badań, które zapewnią bezpieczne funkcjonowanie elektrowni atomowych oraz badań nad ekologicznym wydobyciem węgla.

Previous Article

Twoja własna firma w Norwegii

Next Article

Uciekając na Słowację

You may also like